Świece nadają blasku i elegancji uroczystościom takim jak chrzest, urodziny czy ślub. Podkreślają doniosłość ważnych chwil w naszym życiu. Na co dzień są elementem wystroju naszych domów. Sprawiają, że wnętrze staje się ciepłe i przytulne, a my bardziej odprężeni i wyciszeni.
Od czterech lat tworzę świece parafinowe. Do wszystkiego dochodziłam metodą prób i błędów, a komplikacje, które pojawiały się w trakcie pracy, często spędzały sen z moich powiek.
Na piękne wykonanie świecy składa się wiele czynników
tj. dobór odpowiedniej parafiny, knota, formy, ilości dodanego olejku zapachowego lub barwnika i oczywiście naszej dokładności. Co do dokładności mam takie powiedzonko:
"Jak masz coś robić na pół gwizdka, to lepiej, tego nie rób".
Parafina.
Parafina do wyrobu świec sprzedawana jest w formie bloków, kawałków, pastylek
lub granulatu. Najlepsze parafiny to te, o najmniejszym stopniu zaolejenia - 0,5 %. Można je używać do świec odlewanych w formach, jak i w naczyniu.
Jeśli nie masz parafiny zawsze możesz użyć resztek starych świec. Ja często dostaję od rodziny i znajomych resztki świec. Oczyszczam je (z kolorowej powłoki), roztapiam
i nadaję nowe życie. Następnym razem zrobię dwie takie same świece, ale jedną wykonam z parafiny, a drugą z resztek. Zobaczymy, czy zauważycie różnicę.
Formy i naczynia.
W sprzedaży jest wiele form plastikowych, metalowych, silikonowych itp..
Ja używam tego, co mam pod ręką tzn. wiaderek po twarogu, małych opakowań
po lodach i metalowych puszek. Opakowania z plastiku muszą być twarde, żeby pod wpływem gorącej parafiny nie odkształciły się.
Dla początkujących polecam wykonanie świecy w naczyniu, bo jest łatwiej. Najlepiej jak będzie to naczynie szklane, bo wtedy będzie widać kolor i dodatki. Wybierzcie naczynie z grubego szkła. Ja raz zrobiłam w cienkim i po wlaniu gorącego wosku
- pękło. Człowiek uczy się na błędach, a ja...
popełniłam ich mnóstwo.
Knoty.
Do świec parafinowych można używać knotów surowych, czyli po prostu sznurka, ale musi on być w 100% bawełniany lub knotów powlekanych parafiną. Ja używam knoty powlekane, ponieważ są sztywniejsze i zakończone blaszką.
Olejki zapachowe.
Olejki są bardzo wydajne. Wystarczy kilka kropel dodanych do świecy, żeby nadać jej Twój ulubiony zapach. Należy pamiętać, że do świec stosuje się wyłącznie olejki zapachowe - nie eteryczne.
Barwniki.
Jeśli kochasz kolory, tak jak ja:) -zaopatrz się w barwniki i daj się ponieść wyobraźni. Ja kiedyś stworzyłam całą kolekcję świec w kolorowe paski.
Barwniki są bardzo wydajne. Dwa gramy wystarczą na ok. 1-2 kg parafiny.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę ze świecami i boisz się eksperymentów
z barwnikami, możesz kupić parafinę w kawałkach w wybranym przez Ciebie kolorze.
Dodatki.
Do świec możemy stosować różne dodatki np. ziarna kawy, cynamon, anyżek, muszelki, ozdobne kamyczki, suszone kwiaty, suszone pomarańcze (pamiętajcie, że suszone znaczy suszone - nie świeże) itp..
Układamy je jak najdalej od knota. Często widzę na internecie zdjęcia pięknych świec z mnóstwem suszonych kwiatów na górze. Ja też zrobiłam kiedyś taką świecę. Ładnie wyglądała, ale w pewnym momencie płatki róż zaczęły płonąć. Zrobiło się niebezpiecznie, a w dodatku śmierdziało :( .
Wykonanie świecy z pomarańczą krok po kroku.
1. Zabezpiecz swoje miejsce pracy i siebie :).
Przykryj blat gazetą, kartonem lub folią. Przy wykonywaniu większej ilości świec dobrze jest zabezpieczyć także podłogę np. starym prześcieradłem.
Tobie, potrzebny będzie tylko fartuch. Najlepszy jest foliowy, ponieważ możesz go używać wielokrotnie i nie zniszczysz sobie ubrań.
2. Przygotuj narzędzia i materiały do pracy.
Potrzebne narzędzia:
stary garnek
forma lub naczynie
patyczki do szaszłyków
klamerki
bawełniane szmatki
nożyczki
szklanka
pędzel
sekator (tylko w przypadku użycia puszki, jako formy)
szczypce (tylko w przypadku użycia puszki, jako formy)
Materiały:
parafina
barwnik w kolorze pomarańczowym
pomarańczowy olejek zapachowy
knot
suszone plastry pomarańczy
olej
3. Przygotuj formę lub naczynie oraz suszone plastry pomarańczy.
Zrób "przymiarkę" plasterków, tzn. dopasuj je do formy/naczynia,
a następnie ułóż na blacie w takiej samej kolejności.
4. Natłuść formę.
Formę należy nasmarować olejem. To ułatwia wyciąganie gotowej świecy.
5. Rozpuść parafinę w garnku i dodaj pomarańczowy barwnik.
Na koniec dodaj kilka kropel olejku pomarańczowego.
6. Wlej odrobinę parafiny do formy i poczekaj, aż trochę zastygnie.
7. Włóż plastry suszonej pomarańczy i knot.
Musisz to robić szybko, żeby wosk całkiem nie zastygł. Knot musi znajdować się
na środku świecy i musi być prosty (to wpływa na sposób palenia się świecy).
Knot zamocuj u góry formy. Możesz do tego użyć patyczków do szaszłyków
i klamerek.
8. Dolewaj wosk stopniowo, aż osiągniesz pożądaną wysokość świecy.
Na górze świecy utworzy się wokół knota tzw. lejek. Dolewaj parafiny w małych ilościach, żeby zlikwidować lejek i wyrównać powierzchnię.
9. Gotową świecę wyciągnij z formy,
Przy wyciąganiu świecy z plastikowej formy, należy trochę odchylić/naciągnąć jej brzegi.
W przypadku użycia puszki jako formy - musisz ją rozciąć. Ja używam do tego sekatora i szczypiec. Trzeba uważać, żeby nie skaleczyć się i żeby nie uszkodzić świecy. Jedynie świece robione w puszkach po piwie rewalacyjnie wyciągają się. Niestety nie mogę zaprezentować Wam świecy zrobionej w puszce po piwie, bo
nie wcisnęłabym do niej plasterków pomarańczy :), ale...
kiedyś pokażę Wam inny rodzaj świecy zrobionej w takiej formie.
Tyle zostało z mojej puszki.
10. Wytrzyj świecę z oleju i przytnij knot.
Knot powinien mieć wysokość 1 cm.
Jeśli masz pytania napisz do mnie.
Możesz to zrobić za pomocą zakładki KONTAKT
lub połączyć się z Fanpage przez Facebook.
Comments